Asystent Google
Naprawdę użyteczne narzędzie czy jedynie ciekawostka ?
Inteligentny asystent osobisty stworzony przez giganta w branży czyli Google wystartował już w 2016 roku początkowo niedostępny w Polsce , od stycznia 2019 roku zawitał do naszych urządzeń. 
Możemy z niego korzystać na dwa sposoby , poprzez urządzenia mobilne lub inteligentne urządzenia domowe tzw. smart home. Przykładem może być Google Home czyli głośnik w kształcie gruszki, z wbudowanym podsłuchem i oprogramowaniem Google Assistant.
Jednakże badania przeprowadzone w zeszłym roku przez Stone Tample mogą dać nam do zrozumienia, że nie wszyscy wirtualni pomocnicy rodzą się równi. Test, który przeszły urządzenia polegał na zadawaniu im około 5 tysięcy pytań i analizowaniu odpowiedzi pod różnymi kątami. Test ten wygrało rozwiązanie od Google.
Powinniśmy zadać sobie pytanie czy faktycznie warto korzystać z wirtualnego asystenta od Google ?
Na początku oferował on mocno okrojoną wersję w porównaniu do wersji z dnia dzisiejszego.
Wymagała używania specjalnych komend głosowych, pozwalała na wykonywanie połączeń, dyktowanie wiadomości, przeszukiwanie internetu i kontrolowanie podstawowych funkcji urządzenia, na którym był używany. Z czasem to się zmieniło, komunikacja stała się dialogiem zamiast wybranymi formułkami.
Niestety wciąż wersja na nasz kraj nie jest tak rozwinięta jak anglojęzyczny odpowiednik. Pierwszą przeszkodą jest brak współpracy z Google Home Assistant, które i tak nie jest jednym z tańszych rozwiązań.
Inteligentny Głośnik Google Home kosztuje na dzień dzisiejszy około 500 zł (https://www.ceneo.pl/56928260). Mamy również do wyboru Google Home Hub – który jest tabletem i również sprawdzi się w roli domowego asystenta. Posiada wbudowany Google Chromecast i funkcje Home View która pozwala na kontrolowanie różnych inteligentnych urządzeń domowych podłączonych do asystenta. Oprócz komend głosowych wyświetla informacje na ekranie – jednak jego koszt to już 750 zł. (https://www.ceneo.pl/73880393)
Mamy wrażenie że w naszym kraju urządzenia te są jeszcze w fazie beta, zatem musimy liczyć się z ograniczeniami w funkcjonalności, bo wirtualni asystenci nie są po prostu przystosowani do pracy w Polsce, tak dobrze jak w innych krajach zachodnich.
Chcąc sprawdzić jak działa asystent i czy chcielibyście mieć taki w domu, polecamy zainstalowanie aplikacji na swoim telefonie. Bez kosztów a można poczuć jak działa 🙂
