Pełnometrażowy film nakręcony smartfonem? Brzmi nieprawdopodobnie, ale okazuje się że jest to możliwe. Wydawać się mogło że filmy kinowe wymagają profesjonalnego sprzętu w celu osiągnięcia jak najlepszej jakości. Amerykański reżyser Steven Soderbergh potrafił złamać tę regułę, nakręcając swój kolejny film telefonem iPhone 7.
Steven Soderbergh od dawna otwarcie przyznawał, że jest pod wielkim wrażenie wysokich możliwości filmowych telefonów marki iPhone. W przeszłości wypuścił już nagrany smartfonem pełnometrażowy film „Usane”, który zdobył wiele pochlebnych recenzji. Tym razem Soderbergh zdecydował się na wypuszczenie kolejnego filmu nagranego telefonem. Od 8 lutego na platformie Netflix będzie można obejrzeć film „High Flying Bird”, który w całości został nakręcony iPhonem 7.
Trzeba przyznać, że pomysł Stevena Soderbergha jest innowacyjny i pozwala on inaczej patrzeć na urządzenia wypuszczane przez producenta Apple. Udowodnił, że wiele osób na świecie ma w kieszeni profesjonalne urządzenie do nakręcenie pełnometrażowego filmu.