Różowa Motorola Edge 30 fusion Viva Magenta – recenzja

Instytut Pantone to światowej sławy autorytet w dziedzinie kolorów. Co roku wybierany jest kolor roku, a w 2023 został nim kolor „Viva Magenta”. Dokładnie w takim kolorze Motorola wypuściła wyjątkową wersję modelu Edge 30 Fusion. Gdy ją zobaczyłam to od razu wiedziałam, że muszę ją przetestować! Zapraszam zatem na recenzję najpiękniejszej kolorystycznie Motoroli.

Opakowanie i zawartość

Motorola przyszła do mnie w bardzo ekologicznym opakowaniu. Surowy wręcz kartonik z minimum informacji i ważną informacją, że opakowanie nie zawiera plastiku. Faktycznie tak jest. Kartonik jest z kartonu a wszelakie zabezpieczenia w środku papierowe. Duży plus za to 🙂

Co w zestawie?

Ogromnym zaskoczeniem była dla mnie zawartość. Gdzie oprócz telefonu i kabla, znalazłam także przeźroczyste etui oraz słuchawki w pięknym kolorze! Super, że zestaw tworzy taką zgraną całość.

Uściślając co jest w pudełku to tak:

• telefon Motorola Edge 30 Fusion w kolorze Viva Magenta
• kabelek zasilający do telefonu USB-C / USB-C
• ładowarka z wejściem USB-C
• przeźroczyste, plastikowe (nie gumowe) etui chroniące plecki telefonu
• słuchawki bezprzewodowe w kolorze bordowym
• 3 rodzaje/wielkości gumeczek do słuchawek
• kabelek ładujący do słuchawek
• pin do otwierania szufladki na kartę SIM
• dokumenty (instrukcja i inna papierologia)

Wygląd

No cóż. To będzie bardzo subiektywna opinia, ale kolor Viva Magenta to mój kolor. Dlatego, nie powinno być zdziwienia jeśli napiszę, że jest to najpiękniejsza wersja kolorystyczna smartfona jaki do tej pory spotkałam 🙂

Ale wracając na ziemię i skupiając się na wyglądzie ogólnie pasowało by abym podała kilka faktów, które dotyczą tego modelu.

Otóż telefon ma wymiary 158,5 x 72 x 7,5 mm i waży zaledwie 168 gramów. Ma bardzo szczupłą budowę, którą potęgują ścięte boki ekranu. Trzymając telefon w dłoni mamy wrażenie, że jest on bardzo cieniutki.

Wyspa z aparatem jest dość zgrabna (piszę dość zgrabna bo miałam już okazję sprawdzać modele gdzie wyspa aparatów zajmowała 1/3 całych plecków 😀

A propo plecków… mówiłam już, że są piękne? Jako wykończenie mamy tutaj twardą imitację skóry, ale jednocześnie jest ona przyjemna w dotyku.

W dolnej części obudowy oprócz wejścia na SIM, mamy też wejście USB-C do ładowania oraz głośnik i mikrofon.

W górnej części mamy tylko mikrofon a na prawym boku przycisk uruchamiania oraz głośności.

Wspominałam o szufladce na kartę SIM. Znajduje się ona w dolnej części telefonu. Szufladka pozwala na włożenie dwóch kart SIM, co zauważyłam, że powoli staje się normalnością. Chociaż osobiście zwolenniczką takich rozwiązań czyli mam numer prywatny i służbowy w jednym, to nie jestem. Ale czasami potrzebujemy ogarnąć 2 numery z jakiegoś powodu 🙂

Etui

Super sprawa, że już w zestawie jest dołączone etui. Chociaż jak już wspominałam, że plecki są pięknie i szkoda je zakrywać jakimkolwiek etui, ale takie transparentne jest jak najbardziej ok 🙂

Wygląd w etui

Etui jest dopasowane idealnie. Wygląda to tak, jakby go prawie nie było a mimo to chroni plecki i rogi telefonu.

Słuchawki w zestawie

W zestawie mamy także słuchawki, które są bezprzewodowe i wyglądają na bordowe, ale tak naprawdę są wykonane z półprzeźroczystego różowego plastiku, co widać dopiero po otwarciu pudełka ze słuchawkami. Do zestawu są dołączone 3 wielkości gumek do uszu – fajnie, bo można to sobie dopasować.

Połączenie telefonu ze słuchawkami trwa kilka sekund. Jeśli mogę to zobrazować to… pyk i już 🙂 Trzeba tylko kliknąć ze dwa razy i to wszystko.

Słuchawki pozwalają na słuchanie muzyki i rozmowy telefoniczne. Słuchając powiedziałabym, że jest to średniak, nie ma szału w muzyce ale też nie są to zwykłe „bziuczki”. Do codziennych potrzeb są po prostu ok 🙂 

 

Działanie

To co podoba mi się najbardziej w tym modelu to zakrzywiony ekran oraz płynność działania. Smartfon działa szybko mimo, że to Android za którym nie przepadam 🙂 Mimo tego zakrzywienia ekranu po bokach, przez co telefon jest cieniutki trzyma się go bardzo wygodnie i korzystanie z niego to przyjemność.

Zdjęcia porównawcze

To co zawsze jest dla mnie najważniejsze w recenzji smartfonów to jakość zdjęć. Tworząc recenzje robię mnóstwo zdjęć i zawsze lubię sprawdzać jak sobie radzą różne Androidy. Tutaj jest całkiem dobrze 🙂 Generalnie zauważyłam, że zdjęcia w porównaniu do telefonu, który używam na co dzień są bardziej zimne w tonacji. Czasami działa to na korzyść, czasami nie. Jednak porównując ogólnie zachowanie aparatu w Motoroli działa żwawo i sprawnie.

Tryb zwykły zdjęcia

Tryb makro

Kamera selfie

Kamera selfie tryb portret

 

Podsumowanie

Smartfon Motorola Edge 30 Fusion w wyjątkowej wersji Viva Magenta jest przepiękny! Jest to oczywiście bardzo subiektywna opinia, ponieważ kolor ten uwielbiam. Mimo to, działa płynnie, robi świetne zdjęcia. Ma wszystko co aktualnie powinien mieć smartfon dla osoby wykonującej dużo zdjęć telefonem i obróbki.

Cena w dniu publikacji recenzji: (wersja czarna, biała, niebieska) 2749 PLN – jak dla mnie za takie działanie i funkcje jest to bardzo dobra cena i tylko czekam, aż wersja Viva Magenta pojawi się w sklepach!

 

Dziękuję Motorola Polska za udostępnienie modelu do testów.

 

@internetrzeczy

Zobacz Motorolę edge 30 fusion! #motorolaedge #30fusion #recenzja #smartfon

♬ Summer Of Love – Shawn Mendes & Tainy

https://www.tiktok.com/@internetrzeczy/video/7187858692908403973