To będzie recenzja prawdziwego kompana wędrówek górskich! A że od niedawna zdobywam szczyty Korony Gór Polski, miałam świetną okazję do testów. Zapraszam na recenzję zegarka Suunto 5 Peak, którego premiera była w styczniu 2022.
Opakowanie
Zegarek otrzymałam w małym, zgrabnym kartoniku. Na opakowaniu widać grafikę zegarka w skali 1:1 oraz kolor paska. Dalej mamy białe pudełeczko z minimalistycznym logo na górze. Zegarek jest zapięty na kartonowej formie, która jednocześnie jest schowkiem dla kabla ładującego.
Zawartość
W zestawie znajdziemy zegarek, dokumenty oraz kabel ładujący USB.
Co ciekawe kabel ten, ma bardzo śmieszny kształt. Jest to jakby „klips”, który się przyczepia do zegarka. Z jednej strony śmieszny, ale z drugiej strony jest to najpraktyczniejsza ładowarka do zegarka jaką kiedykolwiek miałam okazję testować.
Konfiguracja
Aby uruchomić zegarek należy przytrzymać prawy górny guzik. Zegarek poprosi o wybór języka oraz podanie informacji o płci. Następnie zegarek poprosi o zainstalowanie aplikacji Suunto na telefonie i kontynuację konfiguracji już w aplikacji. Wystarczy przejść przez kroki na ekranie i gotowe.
Aplikacja Suunto
Po uruchomieniu, rejestracji i sparowaniu z zegarkiem, aplikacja jest goła i wesoła, dlatego czym prędzej chce się zrobić jakieś aktywności aby coś tutaj zaczęło się dziać 🙂
Suunto 5 Peak – testy w górach
Miałam okazję testować zegarek podczas wędrówek górskich z klubu Korona Gór Polski. Super sprawą był widok:
- na jakiej wysokości już jesteśmy
- jak długo idziemy
- widok mapy aby wrócić dokładnie tym samym szlakiem – super sprawa, zwłaszcza w kiepsko oznaczonych miejsach
- odległość w km
- prędkość marszu
- tętno podczas wędrówki
Aplikacja Suunto – podsumowanie treningu
Po zakończonych treningach mamy możliwość podglądu w aplikacji co i jak się działo. Na samej górze mamy szybkie podsumowanie treningów. Wchodząc w poszczególne treningi możemy zobaczyć podsumowanie w moim przypadku wędrówki.
Każdy trening ma swoje zestawienie danych. Super są wykresy tętna oraz wysokości. Mnie najbardziej urzekła możliwość podglądu wędrówki w 3D wraz z tętnem oraz wysokościami! Mega sprawa do porównywania swoich własnych osiągnieć sportowych.
Dodatkowo aplikacja pokazuje podsumowania zbiorcze wszystkich aktywności. Możemy też do każdego treningu dodać zdjęcie i udostępnić je z nakładką Suunto z wynikami treningu.
Tak wygląda zdjęcie z aplikacji z nakładką Suunto po treningu. Dla archiwizowania swoich osiągnięć – extra!
Dokładny GPS
Co ważne, Suunto ma bardzo dokładny GPS. Było to widać podchodząc do szczytów. Dla porównania widok wysokości z zegarka Huawei GT2. Jest pewna rozbieżność, można by powiedzieć, że dlatego, że mój mąż ma dłuższe ręce, bliżej ziemi, więc i wysokość w m jest niższa, no ale bez przesady 😀 Jednak Suunto pokazywał wysokości bardziej zbliżone do tych na tabliczkach.
To co mnie miło zaskoczyło to pytania od zegarka po każdym treningu: „Jak Ci się podobało?” To było mega miłe i sprawiało wrażenie, że mam na ręce prawdziwego kompana wędrówki, któremu bardzo zależy na moim samopoczuciu i dobrym treningu.
Zobacz poniżej jak wygląda podsumowanie treningu na zegarku.
Bateria
Jeśli chodzi o baterię – przed 3 dniowym wyjazdem naładowałam zegarek na 100%. Po 3 dniach, po 5 zdobytych szczytach, 4-tego dnia pozostało 20%.
Zobacz wideo: Suunto 5 Peak w testach.
Dodatkowe informacje:
Zegarek Suunto 5 Peak występuje w 6 kolorach. Ten, który otrzymałam do testów jest wykonany z nadwyżek produkcyjnych pasków silikonowych! Super sprawa i bardzo ekologiczne wykorzystanie materiałów.
Suunto 5 Peak posiada ponad 80 trybów sportowych oraz wodoodporność do 30m. Ma bardzo dokładny GPS, co zauważyłam na szlaku oraz inne funkcje, które oferuje obecnie większość zegarków:
- pomiar tętna
- możliwość sterowania muzyką
- analiza snu
- analiza poziomu stresu
- analiza czasu regeneracji
- ilość kroków oraz ilość spalonych kalorii.
Suunto 5 Peak w skrócie:
- Wymiary: 12,9 mm x 43 mm
- Waga: 39 g
- Bezel: stal nierdzewna
- Materiał szkiełka: Plastik
- Rozdzielczość wyświetlacza: 218 x 218
- Materiał paska: 22 mm, silikonowy pasek
- Nawigacja: GPS, Glonass, Galileo, Beidou, QZSS
- Żywotność baterii: Tryb czasowy: do 10 dni. 20 godzin (tryb Performance), 40 godzin (tryb Endurance), lub do 100 godzin (tryb Tour).
- Wodoodporność: 30 m
Podsumowanie:
Marka Suunto to coś więcej niż producent zegarków sportowych. To historie pasjonatów przygód, długa tradycja, fiński design i niezawodność.
Przyznam, że czuć to w zegarku. Widać, że jest stworzony dla pasjonatów i sportowych zapaleńców 🙂 W dodatku model 5 Peak jest w cenie 1159 zł, która nie przeraża tak bardzo jak za zegarek naszpikowany sportowymi funkcjami.
Po więcej odsyłam na stronę producenta.