Connect with us

RECENZJE

Amazfit GTR3 kombajn na ręce – recenzja

Opublikowano

dnia

Nie tak dawno recenzowałam smartwatcha Amazfit wersję GTS3 a teraz przyszła pora na Huami Amazfit GTR3. Jest kilka smaczków, które skradły moje serce 🙂

 

Opakowanie

Zegarek od nowości zapakowany jest w kwadratowy, biały kartonik z czerwono-fioletowymi elementami. Na przodzie opakowania od razu widać jak wygląda model w środku. Natomiast z tyłu znajdziemy podstawowe informacje producenta. W kolorowym opakowaniu znajduje się właściwy kartonik, który ma tylko logo.

Zawartość opakowania

Zegarek w opakowaniu jest przymocowany do kartonika w centralnej części. Natomiast boki są dodatkowymi boxami. W jednym z nich znajdują się dokumenty a w drugim magnetyczna ładowarka USB.

Wygląd zegarka

Koperta zegarka jest okrągła. Boki są w kolorze matowo – szarym. Po prawej stronie znajdują się 2 przyciski, na górze i na dole. Zegarek posiada gumowy, szary pasek. Zegarek jest dość duży bo ma 46,4 mm szerokości, co raczej jest wielkością męską i po pierwszym wyjęciu z pudełka wydawał mi się za duży.

Konfiguracja i parowanie z aplikacją Zepp

Aby uruchomić zegarek wystarczy przytrzymać koronkę aż uruchomi się wyświetlacz. Następnie należy wybrać język i zegarek wyświetli kod QR, który przekieruje Cię do sklepu z darmową aplikacją Zepp. Wszystko odbywa się analogicznie jak w przypadku modelu GTS3.

Aby połączyć zegarek z aplikacją wystarczy w aplikacji wybrać opcję dodaj urządzenie i postępować według instrukcji na ekranie. Potrwa to dosłownie chwilkę i gotowe. Ponieważ zegarek jest okrągły menu przesuwa się w lekko zakrzywiony sposób, co nawet mi się spodobało 🙂

Jak wspominałam, zegarek ma dwa przyciski po prawej stronie. Ten wyżej jest obrotowy i służy do obsługi funkcji zegarka (jest do klikania i kręcenia). Ten na dole  możemy sobie zdefiniować pod ulubioną funkcję, aby mieć do niej najszybszy dostęp.

Funkcje

Zegarek wydawał mi się duży. Jednak to co mnie do niego przekonuje to trwałość i długa praca na baterii. Producent podaje, że jest to nawet 35 dni w trybie oszczędzania baterii. A typowe użytkowanie to 21 dni. Ja przy normalnym użytkowaniu + 3,5 godzinny wyjazd rowerowy z aktywnym GPS po 12 dniach mam jeszcze 13% baterii.

Funkcje i cechy:

  • Wyświetlacz Ultra HD Amoled
  • Monitorowanie natlenienia krwi + alerty jeśli jest za niskie
  • Śledzenie tętna
  • Badanie poziomu stresu
  • Kontrola snu
  • 150 wbudowanych trybów sportowych
  • Inteligentne rozpoznawanie 8 dyscyplin: bieg na świeżym powietrzu, trening na bieżni, spacer w plenerze, spacer w zamkniętym pomieszczeniu, jazda na rowerze na świeżym powietrzu, pływanie w basenie, trening na wioślarzu lub urządzeniu eliptycznym.
  • GPS
  • Asystent głosowy + kompatybilność z Amazon Alexą
  • Ponad 100 tarcz zegarków
  • 15 animowanych tarcz (pobierających więcej baterii)
  • 8 edytowalnych tarcz – możesz dopasować co chcesz aby tarcza pokazywała
  • Pomiar oddechów
  • Monitorowanie jakości snu + monitoring  drzemek w ciągu dnia
  • Monitorowanie cyklu menstruacyjnego + alerty
  • Wbudowany wysokościomierz barometryczny
  • Wodoszczelność 5ATM
  • Obrotowa koronka – czyli brak konieczności przesuwania po ekranie palcem, można kręcić koronką
  • Dodatkowy przycisk do ustawienia ulubionej funkcji
  • Bateria: 21 dni – typowe używanie, 10 dni intensywne używanie, 35 godzin – ciągłe używanie GPS, 35 dni w trybie oszczędzania energii.
  • Pogoda, kalendarz, podgląd odebranych wiadomości, budzik, stoper, lampka, lista rzeczy do zrobienia
  • Timer pomodoro – mój ulubiony!
  • Ćwiczenia oddechowe
  • Pilot do aparatu

 

Wszystkie informacje i szczegóły: Amazfit GTR 3

Testy – wspinaczka

Testy zegarka przeprowadziłam na co dzień, podczas wycieczki w góry oraz podczas jazdy na rowerze. Tutaj wielkość zegarka sprawdziła się świetnie. Bo okazało się, że jest bardzo czytelny i rzutem oka można sprawdzić informacje na zegarku. W tym miejscu przekonałam się do wielkości koperty 🙂

Podczas treningu możemy go uruchomić ręcznie lub zegarek może wykryć trening samodzielnie – mega mi się ta funkcja podoba!

W trakcie wędrówki na Łysicę zegarek pokazywał mi czas, dystans, wysokość oraz jak szybko pika mi serduszko 😉 Powyżej prezentuję czytelność zegarka w cieniu oraz w słońcu.

 

Po zakończonym treningu możemy sprawdzić naszą aktywność w aplikacji. Na mapie widzimy trasę, możemy także uruchomić pokazywanie kilometrów na trasie. Mamy wgląd do podsumowania: tętno, wysokości, prędkość czy efekt treningu.

Testy – Jazda na rowerze

Podsumowanie treningu na rowerze jest dokładnie takie jak przy wspinaczce. Oczywiście zegarek pokazywał mi co jakiś czas kolejne przebyte kilometry. W aplikacji mamy możliwość sprawdzenia treningu tylko z jednej dziedziny. Np. rower – możemy sprawdzić ile już łącznie przejechaliśmy, w jakim czasie i ile spaliliśmy kalorii 😉

 

Efekty treningu – nakładka na zdjęcie

Ciekawą funkcją w aplikacji jest nakładka z efektem treningu. Klikając na „udostępnij za pomocą” -> „znak wodny” możemy zrobić zdjęcie lub dodać z galerii a aplikacja nałoży efekt jako znak wodny. Mamy 3 wersje do wyboru:

Zobacz zegarek w akcji:

https://www.tiktok.com/@internetrzeczy/video/7109892912451702022

Podsumowanie

Podsumowując, zegarek można kupić za mniej niż 700 zł. Wersję szarą znalazłam za 619 zł, a wersję czarną za 649 zł.

To co najbardziej podoba mi się w zegarku to:

  • długi czas pracy na baterii!
  • licznik pomodoro, monitoring cyklu z powiadomieniami, wykrywanie aktywności
  • ruchoma koronka, elegancki wygląd oraz dodatkowy przycisk (który wykorzystałam właśnie na funkcję pomodoro)
  • pilot do aparatu.

Minus:

  • brak wersji bardziej damskiej np. ze złotem. Występuje tylko w kolorze szarym oraz czarnym, z tego szary wygląda w sieci jak beżowy, co jest wg. mnie mylne.

Finalnie bardzo mi się spodobał i jeśli zależy Ci na wyraźnym, dużym ekranie to ten model będzie super 🙂

Kontynuuj czytanie

Facebook

Poczytaj o IOT